Wracam po bardzo długiej przerwie. Mam nadzieję, że uda mi się częściej coś wrzucać. Głód Miłości wrzucę jak w bałaganie odnajdę zeszyt ^^'
Przepraszam za błędy, których pewnie jest sporo.
Miłej lektury ;)
*****************************************************************
Miłej lektury ;)
*****************************************************************
"Minął już miesiąc, a ja dalej nie mogę zrozumieć, co zobaczyłeś w tej pustej suce. Co miała ona, a czego ja nie? Musiałeś zauroczyć się jej piersiami? Tylko tyle ci w głowie? Co od niej dostałeś? Pieniądze? Sławę? Na pewno nie miłość, którą okazywałem ci każdego dnia. Było wtedy wspaniale. Chodziliśmy na wspólne spacery, jedliśmy posiłki, razem spaliśmy... Cholera, pieprzyliśmy się! Źle ci było?! Za długo nie pozwalałem ci mnie dotykać w ten sposób? Wybacz, ale się szanuje i nie chciałem dać się przelecieć pierwszemu lepszemu. Dalej jestem na ciebie wściekły. Wolę te uczucie od rozpaczy choć na początku ją czułem. Teraz nie będę płakał. Nie jesteś wart żadnej z moich łez. Przyznaj, wykorzystałeś mnie, prawda? Byłem zakazanym owocem nie łatwym do zdobycia. Jesteś podłym chamem. To do niej uciekałeś każdego dnia, mówiąc, że idziesz pograć w piłkę nożną? Mam ochotę ją zabić za to, że cię tak oślepiła. Poszedłbym za kratki, ale nie czułbym się winny. I wiesz co? Dalej cię kocham, ty cholerny kretynie, zdrajco! Kocham, mimo tego, że mnie zostawiłeś. Kocham, mimo tego, że całowałeś ją na moich oczach. Jestem głupi, wiem. Przyjąłbym cię z otwartymi ramionami, gdybyś teraz wrócił do mnie, ale wiem, że tak się nie stanie. Całymi dniami i nocami myślę nad swoimi wadami i jej zaletami. Doprowadza mnie to powoli do szaleństwa i mam już dość. Chcę pójść do przodu, ale twoje zdjęcie przy łóżku mi to uniemożliwia. Nigdy nie zapomnę twojego uśmiechu, pięknych oczu, głosu... Mógłbym wymieniać w nieskończoność. Nie jestem w stanie wyrzucić cię z mojego serca. Może dla ciebie te wszystkie wspomnienia nic nie znaczyły, ale dla mnie były i są najważniejsze. Pamiętasz jak się poznaliśmy? Oczywiście, że nie. To była impreza naszego wspólnego kumpla. Cały wieczór się sobie przyglądaliśmy, byś w końcu porwał mnie do tańca. Czekałem na to bardzo długo. Patrzyłeś wilkiem na innych, którzy obserwowali moje ruchy na parkiecie. Wtedy już się w tobie kochałem. Cieszyłem się, że ktoś taki jak ty zwrócił na mnie uwagę. To był najszczęśliwszy dzień mojego życia.Od tamtej pory spędzaliśmy razem każdą przerwę w szkole, chodziliśmy do kina i nawet na zakupy, co mnie bardzo radowało. Teraz widzę cię w telewizji w objęciach tej wytapetowanej suki, popijasz drogie szampany i wina, jadasz wysokiej klasy potrawy... Ale kiedyś za mną zatęsknisz i wrócisz. Tylko mnie już wtedy nie będzie. Możesz uznać mnie za idiotę, ale za bardzo cię kocham, żeby iść przez ten trudny okres w moim życiu samotnie. Nigdy już nie będę cię zatrzymywał. Leć do niej. SŁAWA na ciebie czeka. Już porwała cię w wir nieszczęścia. Będziesz sam tak, jak ja teraz. Ta dziwka odejdzie, skończą ci się pieniądze i wrócisz. Zastaniesz dom pusty, bez życia. Wiesz gdzie wtedy będę? Na cmentarzu. Będę gnił i dalej cię kochał. Żegnaj, Minho.
Lee Taemin ♥ "
Lee Taemin ♥ "
Jest kozacko :)
OdpowiedzUsuńNie umieraj Teasiu!
OdpowiedzUsuńTeż bym poszedł za cyckami ....
OdpowiedzUsuńHej. Pragnę cię poinformować, że nominowałam cię do Liebster Award.
OdpowiedzUsuńSzczegóły na moim blogu.
http://yaoi-opowiadania-naruto.blogspot.com/2014/02/nominacja-do-liebster-award.html
Mam nadzieję, że nie masz mi za złe, że tu ci to wstawiam.
Oczywiście, że nie mam. Jest mi bardzo miło ^^
UsuńOjeju! To było naprawdę fajne. Krótkie,ale fajnie. Przykre i fajne.
OdpowiedzUsuńZarąbiste !!!! Takie smutne i urocze. Nienawidzę Munching ! Jak można zniszczyć coś tak wspaniałego ! Omg. Pięknie piszesz, naprawdę, pozazdrościć tylko. Życzę DUŻO WENY i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń